LOTNISKO WOJSKOWE
Dzięki uprzejmości taty Boryska, naszego przedszkolaka, który
pracuje jako pilot samolotu, mieliśmy okazję odwiedzić bazę lotniska wojskowego
w Balicach.
Klub Uroczego Podróżnika wraz z całym przedszkolem pojechał
autokarami na tą wyprawę.
Wjazd na lotnisko wojskowe nie jest taką prostą
sprawą, wszyscy uczestnicy wycieczki musieli być wcześniej zgłoszeni na listę i
byli identyfikowani na bramie wjazdowej. Widok umundurowanych i uzbrojonych
żołnierzy i pilotów wzbudzał w nas lekki niepokój. Jednak po przekroczeniu bram
lotniska przywitał nas uśmiechnięty tata Borysa – nasz przewodnik.
To nie była
zwykłą wycieczka, musieliśmy być bardzo zorganizowani i podporządkowywać się
sprawnie wszystkim poleceniom przewodnika. Czuliśmy się troszkę jak podczas
musztry wojskowej wszystko sprawnie i na czas wykonać.
Wyznaczony żołnierz, który nam towarzyszył i miał ogromną
wiedzę na temat historii lotnictwa pokazał nam prawdziwe modele samolotów, które
już nie latają i opowiedział o ich historii. Każdy odważny mógł wejść do środka
samolotu, usiąść w kokpicie pilota, posterować samolotem. Niewiele brakowało, a wyruszylibyśmy w podniebną
podróż…
Nie każdy z nas był na tyle odważny, aby tam wejść, mniej
odważni podziwiali wielkość maszyny z płyty lotniska.
Następnie przeszliśmy na
główną płytę, aby obserwować starty i lądowania samolotów pasażerskich.
Oglądanie tych podniebnych ptaków wzbudzało w nas wielkie emocje.
Kulminacyjnym
punktem wycieczki było wejście do samolotu wojskowego Kasa, którym lata sam Pan Prezydent naszego państwa. Wszyscy siadaliśmy na miejscach, na których zasiadają
żołnierze desantu podczas ćwiczeń skoków ze spadochronem. Piloci zaprosili nas
też do kokpitu tego słynnego samolotu, więc mogliśmy się poczuć jakbyśmy pilotowali
samolot.
Po tej pełnej emocji wycieczce każdy z nas zamarzył o
podniebnej podróży.
Komentarze
Prześlij komentarz